Mnogość produktów bankowych doprowadziła do tego, że nowi klienci czują się zdezorientowani i często zakładają konto w pierwszej lepszej placówce. Tymczasem drogi i niefunkcjonalny rachunek bankowy może być równie kłopotliwy jak „dziurawa skarpeta”. Sprawdźmy zatem, jak ustrzec się złego wyboru i w jakim banku założyć konto.

Wybieramy najlepszy i najtańszy rachunek bankowy

Oczywiście podstawowym kryterium będą opłaty. Banki naliczają sobie prowizję za rozmaite usługi, takie jak:

  • prowadzenie konta
  • przelewy wychodzące krajowe i zagraniczne SEPA
  • przelewy natychmiastowe
  • wydanie i korzystanie z karty bankomatowej
  • dostęp do bankomatów, w tym bankomaty za granicą
  • płatności mobilne, np. blik
  • korzystanie z bankowości internetowej.

Choć opłaty rzędu 6-12 zł miesięcznie są do zaakceptowania, równie dobrze możemy poszukać całkowicie darmowego konta bankowego i wydać zaoszczędzone pieniądze, np. na kawę na mieście. Bezpłatne rachunki bankowe istnieją, trzeba jedynie wiedzieć, jak je znaleźć.

W jakim banku założyć konto? Aby odpowiedzieć na to pytanie warto skorzystać z internetowego rankingu rachunków bankowych. Zestawienie pokaże nam, które banki oferują darmowe konta, a które uzależniają brak opłat od spełnienia określonych warunków. Na szarym końcu znajdziemy również banki, które każą sobie słono płacić za samo prowadzenie konta i nie przewidują uniknięcia opłat. Warto jednak zauważyć, że często są to rachunki z klasy premium, oferujące szereg udogodnień i przeznaczone dla zamożnej klienteli.

W tym miejscu warto wspomnieć słowem o kontach walutowych – te potrafią „pożerać” od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych prowizji, głównie za korzystanie z bankomatów zagranicznych i przelewy transgraniczne (także przychodzące). Wówczas wysokość opłat często stanowi % od kwoty przelewu czy wypłaty pieniędzy.

Co brać pod uwagę przy wyborze konta bankowego?

Odpowiadając na pytanie: w jakim banku założyć konto, musimy wziąć pod uwagę własne potrzeby i możliwości. Osoby starsze, które rzadko korzystają z bankomatów i wolą osobisty kontakt z „panią w okienku”, z reguły zakładają rachunek w banku zlokalizowanym najbliżej swojego domu. Z kolei nastolatki i studenci biorą pod uwagę głównie internetowe rachunki bankowe, które można założyć online, bez konieczności wizyty w oddziale.

Dla inwestora giełdowego bardzo ważny będzie sprawny przepływ pieniędzy pomiędzy kontem osobistym a maklerskim, dlatego oba rachunki założy w jednym banku, oferującym najniższe opłaty za ww. produkty. Analogiczna sytuacja dotyczy przedsiębiorców, którzy wybiorą bank zapewniający najniższe koszty przy prowadzeniu rachunku osobistego i firmowego.

Dla przeciętnego Kowalskiego najważniejsze będą opłaty, ale również podstawowe udogodnienia jak możliwość założenia i korzystania z konta online, płatności mobilne, łatwy dostęp do lokat i konta oszczędnościowego. Coraz częściej wybór konta bankowego uzależniamy także od profitów, które możemy uzyskać dzięki systemowi moneyback, programowi partnerskiemu i premii za założenie konta.

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ